Remis na własne życzenie

Niedzielnym popołudniem zespół Lecha Barkowo podejmował na swoim boisku drużynę Sybesu Strupina. Mecz zakończył się podziałem punktów przez obie ekipy. 

Skład: Bielak, - Dybała, Mejor, Wacyra(C) (Dudziak 75`), Rudnicki, - Łuczyński, Wasyliszyn, Habiński, Kopij, - Łagocki (Fałat 45`), Jasłowski 

Spotkanie Lechici zaczęli z wysokiego "C" bo już po kilku minutach pierwszą bramkę zdobył S. Habiński. Strzał z 16 metra był bardzo precyzyjny przez co bramkarz gości nic nie miał do powiedzenia. Mamy 1:0. Na tym nie koniec bo gospodarze coraz bardziej rozochoceni na grę ofensywną stwarzali sobie okazje strzeleckie raz za razem. Pewna obrona pozwoliła na spokojne rozgrywanie piłki w środku pola na jeden lub dwa kontakty. Duży rozmach do gry pasów przyniósł kolejną bramkę, którą zdobył K. Łagocki. Po małym zamieszaniu w polu karnym i kilku strzałach w końcu piłka znalazła drogę do bramki i Lech mógł się cieszyć z dwubramkowego prowadzenia. Jeszcze dobrze goście nie otrząsnęli się po stracie drugiego gola, a gospodarze strzelili bramkę na 3:0. Szybki odbiór po wznowieniu i błyskawicznie przeprowadzona akcja lewą stroną boiska dała możliwość K. Jasłowskiemu na oddanie strzału, który został zamieniony na gola. Zapowiadało się na pogrom. Lech całkowicie zdominował Strupinian i próbował konstruować swoje kolejne akcje lecz w pewnym momencie nastało rozluźnienie i bezmyślne straty piłki w środku pola zemściły się. Zawodnicy Sybesu na swojej połowie dwukrotnie odebrali piłkę i przeprowadzili skuteczne kontrataki. W zaledwie kilka minut wynik zamienił się z pewnego prowadzenia lechitów w stan 3:2. 

Sędzia zaprosił wszystkich na przerwę. 

W miarę upływu czasu drugiej połowy taktyka Strupinian na długie podania przyniosła wyrównanie. 3:3. Lech nadal próbuje kreować swoje szanse jednak bezskutecznie bo za każdym razem na drodze stawali obrońcy rywala, którzy zaraz po odbiorze futbolówki posyłali podania krzyżowe. Z gry więcej miał Lech, natomiast z sytuacji strzeleckich zdecydowanie więcej wyciągał Sybes. Wynik meczu nie uległ zmianie do końca spotkania i tak obie ekipy musiały podzielić się punktami. 

                                                                       LECH 3:3 SYBES

                                                  (Habiński, Łagocki, Jasłowski)