PIERWSZY TEST OBLANY.

Niestety w pierwszym sprawdzianie przed sezonem zespół Lecha Barkowo uległ na boisku rywala 4:1.  Rezultat jak najbardziej sprawiedliwy ponieważ gospodarze pokazali się zdecydowanie lepiej od pasów. 

Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki w środku pola jednak po kilkunastu minutach coraz bardziej do głosu dochodzili zawodnicy Albatrosa lepiej rozgrywając piłkę i tworząc sobie dogodne sytuacje strzeleckie. Kilkukrotnie A. Bielak musiał stawiać czoła napastnikom gospodarzy i za każdym razem miał więcej szczęścia w tych pojedynkach. Lechici starali zagrozić się bramce rywali ale bezskutecznie. Najlepszą okazje do strzelenia gola miał K. Wasyliszyn ale nie opanował piłki i dogodna sytuacja legła w gruzach. A że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, zawodnicy z Lubiela dopieli swego i strzelili bramkę na zaledwie dwie minuty przed końcem. Bramkarz gości zdołał obronić strzał ale nie zdążył złapać piłkę ponieważ ta trafiła na klatkę K. Mejora, który skierował ją do własnej bramki. Wynik nie uległ zmianie i tak zakończyła się pierwsza połowa. 

Od początku drugiej połowy zdecydowanie lepsi gospodarze zdominowali lechitów co przyniosło drugą bramkę. Po tym zdarzeniu Albatros pewnie kontrolował mecz a Lech skupił się na grze z kontry, która dała efekt w postaci bramki kontaktowej autorstwa Wacyry. Radość nie trwała zbyt długo bo po kilku minutach padła bramka na 3:1 a po upływie czasu wynik uległ zmianie na 4:1.

Miejmy nadzieje że zawodnicy Lecha zbudują formę i w następnych meczach spiszą się zdecydowanie lepiej i odpowiednio przygotują się do ligi.

ALBATROS 4:1 LECH

skład: Bielak - Dybała. Szerszeń, Mejor, Szymański (45' Owczarek) - Fałat, Habiński, Łuczyński, Kopij - Wacyra, Wasyliszyn