Co poszło nie tak? Lech na kolanach!

Druga porażka Lecha stała się faktem. Tym razem na drodze do zwycięstwa stanął warzęgowski Ruch, który zgarnął całą pule w starciu z Lechem Barkowo wygrywając 3:1.

Od początku meczu wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że Lech rozjedzie gospodarzy niczym walec drogowy i zmiecie ich z powierzchni ziemi. Składne akcje, szybkie wymiany piłek i multum sytuacji strzeleckich coraz bardziej nękały obronę Ruchu, który nie mając pomysłu na grę posyłał piłkę byle dalej od własnej bramki tworząc przy tym marne okazje na strzelenie gola. Swoją przewagę lechici udowodnili w 22 minucie meczu kiedy to gola na 1:0 strzelił Łukasz Łuczyński. Wydawało się, że Ruch nie jest w stanie zatrzymać rozpędzonych gości. Gospodarze przeprowadzili dwie kluczowe zmiany, które całkowicie odmieniły los spotkania. Zespół Warzęgowa nieznacznie powiększył przewagę w meczu ale nie potrafił wyrównać wyniku spotkania. 

Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Lech prowadzi 1:0

Druga połowa to początek końca pasów w tym spotkaniu. Coraz większa przewaga terytorialna gospodarzy i coraz słabsza gra zespołowa gości. Mimo że zdecydowanie lepsze okazje na zdobycie gola mieli lechici to wynik nie uległ zmianie. 3 stu procentowe okazje miał Piotr Dudziak ale brakowało dokładności wykończenia i za każdym razem lepszy od naszego napastnika okazywał się bramkarz Ruchu. Niewykorzystane okazje się mszczą co dokładnie pokazał zespół gospodarzy. Na 15 minut przed końcem wynik meczu się wyrównał. Obrona Lecha gubiła się z minuty na minute, a skrzętnie wykorzystywali to zawodnicy Warzęgowa strzelając bramkę na 2:1, a w doliczonym czasie na 3:1. 

Niestety nasza drużyna spada na przedostatnie miejsce w tabeli i powoli traci kontakt z wyżej notowanymi drużynami. 

skład: Bielak - Dybała, Szerszeń, Mejor, Kopij, - Łuczyński, Habiński, Jórdeczka, Konopka, - Szymański, Dudziak